poniedziałek, 15 grudnia 2014

Nie ma drugiego takiego miasta jak Nowy Jork i nie ma takiej drugiej restauracji jak Scandale Royal. Dlatego Nowy Rok będziemy witać w iście nowojorskim stylu pełnym wielkomiejskiego szyku. Dla naszych gości, którzy razem z nami pożegnają 2014 r rok przygotowujemy wykwintną kolację, niekończące się zasoby baru, kilka pakietów alkoholowych w atrakcyjnych cenach, 2 dancefloory, pokaz iluzjonisty i oczywiście szaloną zabawę do białego rano (a może i jeszcze dłużej)!

Zapoznajcie się z naszą ofertą a w celu uzyskania dodatkowych informacji zapraszamy do kontaktu: +48 12 422 13 33, +48 513 41 41 61.


SPECJALNE MENU SYLWESTROWE - 270 PLN / osoba.
- przystawka -
tuńczyk żółtopłetwy, szynka iberyjska, krem avocado, espuma z jabłka i wasabi
zupa z kurczakiem, imbirem, chilli oraz galangalem / danie ciepłe
zupa krabowa
- danie główne / do wyboru - 
filet scorpeny, masło palone, mus z topinaburu, sos żurawinowym
comber z królika, granola warzywna, krem selerowy, sos truflowy
- deser -
lekki mus z marakui, beza włoska

PAKIETY ALKOHOLOWE:
- silver 149 PLN - 

welcome drink; butelka Martini Prosecco; butelka wina; napoje bezalkoholowe bez limitu
- gold 239 PLN - 

welcome drink; butelka Martini Prosecco; butelka (0,7l) Finlandii/ Bacardi Rum/ Dewars White label whisky; napoje bezalkoholowe bez limitu
- de lux 399 PLN - 

welcome drink; butelka Follador ; Grey Goose/Chivas Regal 12 yo/Jack Daniels/Herradura Plata; napoje bezalkoholowe bez limitu

Zapraszamy! 






niedziela, 7 grudnia 2014

Chyba dawno nie mieliśmy tak pięknej jesieni - sporo słońca, brak deszczu i wysokie temperatury pozwalają nam zapomnieć, że już niebawem nadejdzie ta najchłodniejsza pora roku. Podczas niej często poszukujemy dodatkowych pomysłów na ogrzanie, dlatego mamy dla Was jeden prosty w wykonaniu i zarazem bardzo przyjemny w smaku. Mamy na myśli GROG Z WHISKY, czyli tradycyjny szkocki napój, który część z Was już zapewne zna (w październiku w Scandale Royal poświęciliśmy dzień temu napojowi).



Jak wspomnieliśmy wcześniej grog z whisky pochodzi ze Szkocji, która słynie z dużej wilgoci, chłodu i częstej mgły. Jednym z tamtejszych sposobów na poprawę samopoczucia, rozgrzanie i walki z przeziębieniem jest przygotowanie "magicznej" mikstury na bazie whisky, miodu, soku z cytryny oraz goździków. Wystarczy tylko rozpuścić miód w gorącej wodzie i dolać pozostałe składniki, a następnie od razy wypić. Odpowiedni efekt gwarantowany.  :)
 



poniedziałek, 1 grudnia 2014


Jak część z Was już zapewne wie, każdego dnia tygodnia w Scandale Royal oprócz tradycyjnego menu proponujemy inne dania lub dodatki do nich. W weekendy są to ryby i owoce morza, we wtorki wino, natomiast poniedziałki należą do makaronów i to im zamierzamy się dzisiaj trochę przyjrzeć. Mimo, że Włosi wyróżniają ponad 300 ich rodzajów my przedstawimy Wam część tych najbardziej popularnych,

Najbardziej popularne są makarony z pszenicy durum zwanej również pszenicą twardą lub makaronową. To właśnie z niej wyrabia się słynne Spaghetti. Ze Spaghetti nie ma żadnego problemu, każdy je zna i wie jak je przyrządzić. Jak jednak poradzić sobie w gąszczu pełnych sklepowych półek z makaronami o dziwnie brzmiących nazwach? Jaki makaron podać z sosem pomidorowym, a jaki z sosem pleśniowym? Istnieje jedna prosta zasada, której warto przestrzegać: delikatne makarony podajemy z lekkimi sosami, natomiast ciężkie z ciężkim. Dla bardziej wymagających prezentujemy krótki przewodnik:

1. Cannelloni – szerokie i długie rurki, które nadziewa się farszem i zapieka

2. Capelli di Angelo – cienki makaron w gniazdach zwany anielskimi włosami, produkowany także z gryki, używany do zup

3. Cappelletti – makaron w kształcie kapeluszów, nadziewany warzywami, serem lub mięsem

4. Conchiglie – makaron w kształcie muszli, używany do zup lub podawany z ciężkimi sosami, występuje w różnych rozmiarach, duże muszle nadziewa się farszem

5. Creste di Gallo - makaron w kształcie kolanek z falbanką, nazwa oznacza dosłownie „koguci grzbiet”, używany z lekkimi sosami oraz do zup i sałatek

6. Farfalle – makaron w kształcie kokardek, używany do sałatek, podawany również z sosami mięsnymi, warzywnymi i śmietanowymi

7. Fillini – cienkie nitki, używane do zup

8. Fusilli - małe świderki, idealne do gęstych sosów, a także zapiekanek i sałatek

9. Lasagne – szerokie płaty makaronu do zapiekania z farszem

10. Pappardelle - bardzo szerokie wstążki jajeczne, puszyste, podawane z ciężkimi sosami oraz gulaszem

11. Penne - skośnie cięte rurki, gładkie lub karbowane, odpowiednie do gęstych sosów i zapiekanek

12. Tagliatelle – długie szorstkie wstążki w gniazdach, spotykane w różnych grubościach, podawane z gęstymi sosami

piątek, 14 listopada 2014

Na ten dzień czeka setki tysięcy osób na całym świecie. Oto w czwartek 20 listopada 2014 roku wypada kolejne święto wina - Beaujolais Nouveau, czyli pierwszy dzień sprzedaży wina z bieżącego rocznika. W tym czasie, w wielu miejscach na Ziemi gromadzą się ludzie aby uczcić ten dzień, choćby jedną lampką. Podobnie będzie u nas, ale zanim się spotkamy kilka słów na ten temat. 


Beaujolais Nouveau lub też Premieur, to młode, lekkie i cierpkie wino pochodzące z regionu o tej samej nazwie. Produkowane jest z winogron odmiany gamay, w wyniku przyśpieszonego procesu winifikacji. Dzięki niemu produkcja jest znacznie szybsza i pozwala znacznie przyśpieszyć proces fermentacji, przez to też wino nadaje się do sprzedaży zaraz po zakończeniu produkcji.

Smak beaujolais to wynik winifikacji i utrzymaniu wysokiej wysokiej wydajności. Często porównuje się go do smaku lizaka lub gumy do żucia. Dzięki temu wielu miłośników tego trunku to osoby, które niekoniecznie lubią smak wina przyrządzanego w tradycyjny sposób.

Zgodnie z tradycją w Scandale Royal również planujemy celebrować to święto. W końcu nie zawsze najważniejszy jest wykwintny smak, ale przebywanie ze znajomymi i świadomość, że w tym samym czasie, w wielu miejscach inni robią dokładnie to samo.


czwartek, 13 listopada 2014

Powracamy do naszego ostatniego wpisu na temat sunday roast / niedzielnej pieczeni / aby przyjrzeć się bliżej jednemu ze składników tego tradycyjnego posiłku. Jest nim oczywiście yorkshire pudding, który nie jest znany w naszym kraju i wielokrotnie wzbudzał zainteresowanie naszych gości.

      

Jego pochodzenie nie jest do końca znane, mimo, że nazwa wskazywała by hrabstwo Yorkshire znajdujące się w północno-wschodniej Anglii. Wiadomo natomiast, że jest ona używana już od co najmniej połowy XVIII wieku / 1747 r. /, kiedy znalazła się w książce kucharskiej autorstwa Hanny Glase pt. "The Art of Cookery Made Plain and Simple". Wiadomo również, że yorkshire pudding stał się nieodłącznym dodatkiem do pieczeni w Wielkiej Brytanii, a wyraz uwielbienia nadano pierwszej niedzieli lutego, kiedy to obchodzony jest dzień tej potrawy.


Tradycyjnie yorkshire pudding przygotowywany jest z ciasta przypominające naleśnikowe i składające się z wody, mąki, jajek i mleka, a do pieczenia używa się oleju roślinnego. Obecnie ma on formę czarek / kubków, a dawniej miał kształt prostokątny. Podawany jest na gorąco, najczęściej zamiast ziemniaków.

W naszej restauracji, jest oczywiście składnikiem pieczeni, którą przygotowujemy według tradycyjnego, brytyjskiego przepisu, w każdą niedzielę w ramach w/w sunday roast. 


wtorek, 4 listopada 2014

Czy wyobrażacie sobie niedzielny obiad bez typowo polskich dań - rosołu, kotleta schabowego z ziemniakami i kapustą lub pieczonego kurczaka? Jeżeli Wasza odpowiedź brzmi 'tak', to mamy dla Was coś wyjątkowego, coś co może Was zaskoczyć i posmakować... Otóż w każdą niedzielę serwujemy prawdziwy brytyjski speciał jakim jest SUNDAY ROAST, czyli niedzielną pieczeń.  

SUNDAY ROAST to nie tylko pełnowartościowy i pyszny posiłek składający się z pieczonego mięsa, ziemniaków oraz dodatków takich jak Yorkshire pudding, warzyw i sosów, to również tradycja spotkań rodzinnych przy jednym stole w ulubionym pubie lub restauracji. To moment luzu, relaksu czy wspólnego oglądania meczów. 



Jeżeli chcecie poczuć tą atmosferę lub tylko spróbować tego kultowego przysmaku, to odwiedźcie Scandale Royal przy Placu Szczepański 9 już w najbliższą niedzielę. Możliwe, że "niedzielna pieczeń" stanie się i Waszą tradycją.

czwartek, 23 października 2014

Ostatnie tygodnie na naszym blogu to przede wszystkim dominacja śniadań (do których prawdopodobnie jeszcze wrócimy w niedalekiej przyszłości), dlatego dziś proponujemy małą zmianę i "przestawienie zegarka" o kilka godzin do przodu, a mianowicie w porę lunchu podczas którego proponujemy klasyczne danie brytyjskie - fish & chips.



"Ryba z frytkami", bo tak brzmi tłumaczenie, to proste połączenie smażonej ryby, najczęściej dorsza w cieście lub bułce tartej oraz tradycyjnych frytek. Historia dania sięga XIX wieku, kiedy to rozwój rybołówstwa i transportu na Wyspach Brytyjskich znacząco wpłynął na obniżenie cen ryb. Ważnym aspektem był również sposób jego podawania, otóż najczęściej było serwowane 'na wynos' i pakowane w gazetę, przez co bardzo bardzo popularne stało się otwieranie tzw. "the chippie", czyli miejsc serwujących wyłącznie to danie. 

Samo przygotowanie dania jest wręcz banalnie proste i potrzeba na nie jedynie pół godziny. Podstawą jest ciasto (mąka, woda, piwo, sok z cytryny, sól i pieprz), w którym rybę należy obtoczyć i smażyć na rozgrzanym oleju do uzyskania złotego koloru a przed podaniem skropić ją octem winnym. Frytki najlepiej przygotować samodzielnie, krojąc ziemniaki na grubsze słupki. 

Możecie również odwiedzić naszą restaurację, gdyż fish & chips serwujemy właśnie w porze lunchu. Zapraszamy!



wtorek, 14 października 2014

Wrzesień rozpoczęliśmy od krótkiej wycieczki do Paryża, gdzie zasmakowaliśmy jednej z najpopularniejszych kanapek na świecie - croque monsieur, dostępnej również w naszej restauracji. Zakończymy go również po francusku, a to za sprawą typowego dla tego kraju śniadania.


Francuzi znani są ze swojej umiejętności wielogodzinnego biesiadowania przy wykwitnie zastawionym stole. Śniadanie jednak nie jest według Francuzów odpowiednią porą do biesiad. Francuskie śniadania są zatem lekkie i ich zjedzenie zajmuje niewiele czasu. Nie jest ono aż tak syte jak śniadanie amerykańskie czy angielskie, lecz nie oznacza to, że wyjdziemy po nim głodni. Petit déjeuner – a więc mały posiłek/obiad jest zazwyczaj słodkim dodatkiem do kawy z mlekiem - café au lait, kawy z cykorii - chicoré, lub gorącej czekolady. Najczęściej jest to chrupiący croissant, brioszka czyli bułeczka drożdżowa lub bułka z czekoladą w środku.


Słynną francuską bagietkę smaruje się konfiturą, miodem lub nutellą. Kiedy pod ręką nie ma świeżego pieczywa, idealnym rozwiązaniem jest francuska grzanka. Kromkę słodkiego pieczywa namacza się w mleku z jajkiem i podsmaża z dodatkiem masła na patelni. Tosty te jada się z cukrem pudrem, miodem lub dżemem. Macza się je również w gorącej kawie lub czekoladzie, które serwuje się w miseczkach zwanych bols. Osoby nie pijące kawy najczęściej wybierają sok pomarańczowy. 

Jeżeli więc macie ochotę na śniadanie w stylu francuskim, to proponujemy grillowany tost, croissant, masło, konfitura, miód, nutella, kawa latte lub sok pomarańczowy. Całość w cenie 17 PLN. Zapraszamy i bon appètit!

piątek, 3 października 2014

Kontynuując temat śniadań przenosimy się dziś do Stanów Zjednoczonych. Amerykańskie śniadanie składa się zazwyczaj z grubych naleśników polanych syropem klonowym bądź omletów z serem czy szynką, płatków śniadaniowych z mlekiem, pieczywa, dżemu, miodu i soku. 


Amerykańskie naleśniki tzw. pancakes podbiły serca wielu Polaków. Dzięki dodatkowi proszku do pieczenia są puszyste i wysokie nawet na 1 cm. Przypominają nieco polskie racuchy ze względu na swoją mniejszą średnicę. Polane miodem lub syropem klonowym smakują wyśmienicie. Można je również serwować z jogurtem, owocami, dżemem czy cukrem pudrem. W przeciwieństwie do amerykańskich naleśników, tamtejsze omlety nie różną się specjalnie od tych, które znamy w Polsce. 

Jako dodatek do pieczywa, Amerykanie wybierają raczej słodkie dodatki. Sporym zaskoczeniem może być kanapka PB&J, której jedną kromkę smaruje się masłem orzechowym, a drugą dżemem. Jest to jedna z najbardziej popularnych kanapek wśród amerykańskiej młodzieży i dzieci.



W naszej karcie znajdziecie pancakes z syropem klonowym, miód, mini omleciki z szynką, płatki śniadaniowe z jogurtem oraz sok lub kawa. Zestaw w cenie 18 PLN - polecamy. 

wtorek, 16 września 2014

"Bonjour Madame et Monsieur" - i chyba nie potrzeba kolejnych wyjaśnień, że tym razem przenosimy się do Francji, aby "skosztować" jej kolejnego symbolu, kanapki wręcz idealnej - CROQUE MONSIEUR.


Chrupiący Pan, bo tak brzmi dokładne tłumaczenie to pszenny tost z szynką, żółtym serem i sosem beszamelowym z dodatkiem gałki muszkatołowej. Skład wydaje się prosty, ale tajemnicy tkwi w jakości wykorzystywanych składników i sposobie przygotowania, czyniąc całość wspaniałe w smaku.

Historia kanapki sięga prawdopodobnie 1920 roku i związana jest z paryską kawiarnią przy Boulvard des Capucines, która jako pierwsza zaproponowała ją swoim gościom. Od tego czasu croque monsieur zyskał na tak dużej popularności, że można go zamówić na całym świecie, w tysiącach kawiarni i restauracji, zyskując miano jednej z najlepszych kanapek.

Jest to też jedna z czołowych pozycji w naszym menu śniadaniowym i podajemy go z sałatą, pomidorem i ogórkiem. Zapraszamy i "bon appétit"!


niedziela, 7 września 2014

"Good morning Sir & Madam. Would you like some tea or coffee?" - to podstawowy zwrot witający gości na śniadaniu w typowo angielskich hotelach, pensjonatach i restauracjach. Jest również preludium do pewnego rodzaju uczty, bo chyba nie ma na świecie bardziej sytego i kalorycznego śniadania, niż to tradycyjne pochodzące z wysp brytyjskich.


Jego pełna nazwa to - full english breakfast, cooked breakfast lub traditional fry-up i złożony jest praktycznie z samych ciepłych dań, takich jak: jajek smażonych, jajecznicy lub w koszulkach, bekonu, parówek wieprzowych, smażonych pomidorów, grzybów, fasolki w sosie pomidorowym, ziemniaczane krokiety i oczywiście ciepłe tosty. Rozmiar śniadania to efekt wielu klęsk głodowych w dawnej Anglii. Rolnicy, którzy we wczesnych godzinach porannych rozpoczynali swoją pracę mieli możliwość spożywania tylko jednego posiłku, stąd tak obfite śniadanie pozwalało im funkcjonować przez cały dzień i dawało energii do do pracy. Innym powodem, dla którego Anglicy rozpoczynali dzień o tak kalorycznych śniadań, jest klimat jaki panuje w ich kraju. Dzięki odpowiedniemu posiłkowi dostarczali organizmowi ciepła, które jest niezbędne podczas chłodnych i deszczowych dni, którymi charakteryzuje się klimat Wielkiej Brytanii. 

Mimo, że tak kaloryczne śniadania wielu nie przypadną do gustu, to w sytuacji gdy czeka Cię ciężki dzień i będziesz potrzebował/a energii, to nie zapominaj o tym, że jest ono całkiem niezłym rozwiązaniem. W Scandale Royal macie wybór między full english breakfast w cenie 19 PLN lub kilkoma jego elementami dostępnymi w bufecie. Zapraszamy. 







poniedziałek, 1 września 2014

Wielu z Was zapewne nie lubi września, w końcu to miesiąc który zapowiada nadejście jesieni i zmiany pogody na mniej słoneczną i bardziej deszczową. Dla nas to jednak okres wielu wspaniałych sezonowych produktów najlepszej jakości, oraz czas powrotu z letnich ogródków do ciepłych wnętrz restauracji. Aby Wam te zmiany umilić przygotowaliśmy kilka atrakcji.



W pierwszy weekend września nasz szef kuchni zaskoczy Was kilkoma potrawami na bazie jabłek. Możecie się spodziewać propozycji zarówno bardziej wytrawnych jak i tych słodkich. W dniach 13 i 14 września zapraszamy na mały festiwal zup, które zaproponujemy w aż o połowę niższych cenach. Tydzień później, weekend poświęcimy naszej rodzimej kuchni, czyli potrawom bardziej treściwym, idealnie smakującym jesieniom.

Zupełnie nową propozycją będą 'wtorki z winem', podczas których będziemy proponować ten wyśmienity trunek w specjalnej cenie. Jak sama nazwa wskazuje będzie to wydarzenie cykliczne, dzięki czemu da Wam na chwilę relaksu w środku intensywnego tygodnia.

Kolejną nowością będzie zaczerpnięty z Angli Sunday Toast, czyli tradycyjny niedzielny posiłek, na który składa się pieczone mięso, ziemniaki, oraz dodatki takie jak Yorkshire pudding, warzywa oraz sos.



wtorek, 26 sierpnia 2014

„OENTARIA!” krzyknęli Grecy, którzy prawie 3 tysiące lat temu przybyli na półwysep Apeniński. Ich zachwyt jest uzasadniony. „Oentaria” w języku greckim oznacza „ziemię wina” co idealnie oddaje zamiłowanie Włochów do wytwarzania tego właśnie trunku. W samych Włoszech uprawia się ponad 2 tysiące odmian winogron w 95 prowincjach podzielonych na 20 regionów administracyjnych. W pierwszej części artykułu odwiedzimy 3 najbardziej charakterystyczne regiony Włoch w których wytwarza się wino znane na całym świecie.



TOSKANIA
To właśnie z tego regionu pochodzą najlepsze włoskie trunki. Najbardziej z nich znane to Chianti- czerwone, wytrawne wino o zawartości alkoholu 11,5-12,5%. Wśród smakoszy win najbardziej cenione jest Chianti Classico z charakterystycznym, czarnym kogutem w swoim logotypie. Rejon Toskanii słynie także z jednych z najdroższych włoskich win: Vino Nobile di Montepulciano i Brunello di Montalcino. Ciekawostką okazać się może też Vino Santo- białe wino wytwarzane z suszonych winogron.



SYCYLIA
Słoneczna Sycylia w swojej winiarskiej ofercie ma też kilka ciekawych pozycji. Najbardziej znanym i popularnym trunkiem tego regionu jest Marsala. Kilka odmian tego wina (białe, czerwone, słodkie, wytrawne) sprawia, że trafia w gusta każdego odwiedzającego ten region. Z racji wyższej zawartości alkoholu (średnio 15-18%) wino to było używane głównie w kuchni. Charakterystycznym trunkiem tego regionu jest jeszcze Nero d'Avola- mocne, czerwone wino, które podnosi swoje wartości poprzez ostrożne dojrzewanie w dębowych beczkach.



VENETO
Region ten leży w samym sercu dawnej, weneckiej republiki La Serenissima (dawna część Austro-Węgier). To tutaj wytwarza się wina na skalę przemysłową. Najsłynniejsze wina pochodzące właśnie stąd to Soave (najbardziej luksusowa odmiana to Soave Classico - produkowana w małych winnicach, niedostępna w klasycznych sklepach) i Valpolicella.



W dalszej części odwiedzimy kolejne regiony i przyjrzymy się charakterystycznym dla nich winom.

piątek, 22 sierpnia 2014

Do tej pory jeszcze nie poruszaliśmy kwestii posiłku, który dietetycy zgodnie uznają za najważniejszy w ciągu dnia. Mowa oczywiście o śniadaniu, które tak wiele osób lekceważy i bardzo często je pomija. 


Dlaczego więc śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia? Otóż organizm po nocnym spoczynku potrzebuje zastrzyku energii, aby rozpocząć nowy dzień. Brak śniadania obniża poziom koncentracji oraz witalności. Jesteśmy ospali, a także niemili dla otoczenia. Badania wykazują, że osoby codziennie spożywające śniadania mają lepszą odporność, lepiej radzą sobie ze stresem i są mniej podatne na depresje. Nasz pierwszy posiłek powinien pokrywać ok. 25/30% dziennego zapotrzebowania na energię. Prawidłowo skomponowane śniadanie powinno zawierać przede wszystkim węglowodany, białka oraz witaminy.

Zalecane są produkty zbożowe z pełnego ziarna, a więc takie, które zawierają dużo błonnika. Węglowodany złożone łagodnie podnoszą poziom cukru we krwi i dostarczają organizmowi energii przez wiele godzin. Idealnym rozwiązaniem są niesłodzone płatki zbożowe czy razowe pieczywo. Porcję białka zapewni nam jogurt naturalny, mleko czy twaróg. Dodatek tłuszczowy mogą stanowić pożywne orzechy i nasiona. Witam dostarczą nam warzywa i owoce. Osoby odchudzające się i dbające o linie również powinny pamiętać o pożywnym śniadaniu. Zaoszczędzenie kalorii na później jest złudne. Głód odezwie się ze wzmożoną siłą i zmusi nas do spożycia jeszcze większej ilości kalorii.

Zatem trafne okazuje się powiedzenia - "śniadanie jedz jak król, obiad jak książę, kolację jak żebrak" lub "śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolacje oddaj wrogowi".


W Scandale Royal bardzo dbamy o jakość śniadań jak i możliwość ich wyboru. Oprócz bufetu z daniami ciepłymi i zimną płytą proponujemy między innymi śniadania fitness, angielskie, amerykańskie, polskie czy francuskie. 


wtorek, 12 sierpnia 2014

"Wyborne wino budzi entuzjazm, a cokolwiek robisz z entuzjazmem kończy się najczęściej sukcesem"- mawiał Philippe de Rothschild. Dlatego też z takim nastawieniem kontynuujemy naszą podróż po Italii i jej winach. 


PIEMONT
Ten region nie przez przypadek zyskał przydomek "perły winiarstwa włoskiego". To stąd pochodzą znane na całym świecie Barolo i Barbaresco. Cierpkość w smaku tutejszych win wynika z niepełnego dojrzewania gron. Górzysty teren i długie zimy nadają wytrawny smak trunków. U podnóża alp rozciągają się imponujące winnice skąd pochodzi między innymi szczep Niebollo uważany za najszlachetniejszy w całych Włoszech.
 

UMBRIA
Umbria to region, który bezpośrednio graniczy z Toskanią. Tutejsze wina są tańsze niż te w sąsiadujących winnicach, ale nie wolno nam myśleć, że przez to są gorsze. Winnice zajmują obszar ponad 16 000 hektarów. Region ten słynął głównie z win białych, jednak zorientowano się, że pagórkowaty krajobraz pozwala na uprawę całej gamy szczepów. Umbria zasłynęła głównie dzięki Abboccato i przez to wpisała się na karty histori. To właśnie to wino było uwielbiane przez papieży i artystów, którzy przybywali w te piękne okolice w celu poszukiwania inspiracji.


ABRUZJA
Wina z tego regionu uważane są za odświeżające i prostolinijne w swoim smaku. To stąd pochodzi Montepulciano d'Abruzzo- czerwone soczyste wino, które wyśmienicie komponuje się z kuchnią tego regionu. Warunki na tym terenie są niezwykle sprzyjające do uprawy winogron. To właśnie Abruzja odnotowuje największe średnie zbiory.


piątek, 8 sierpnia 2014

Zastanawialiście się z czym Wam się kojarzy lato? Na pewno wskażecie słońce, wysokie temperatury i wakacje, ale czy coś jeszcze ...? Dla nas lato to również (a może i przede wszystkim?) ogromna gama sezonowych produktów, dzięki którym ta pora roku jest również bardzo smaczna. Jednym z nich jest ARBUZ, któremu już sierpniu poświęcimy jeden z weekendów proponując Wam sporą ilość dań z jego wykorzystaniem i obiecujemy - będzie pysznie! Tymczasem kilka słów o tym owocu.


Arbuz należy do rodziny roślin dyniowatych. Składa się w ponad 90% wody i mimo, że nie jest bogaty w witaminy, to ceniony jest za dużą zawartość przeciwutleniaczy, które hamują starzenie się, rozwój komórek nowotworowych, wspomaga krążenie oraz działa regenerująco. Z oczywistych względów, idealnie nawadnia i orzeźwia czyniąc go idealnym owocem na upały. 

Dzięki swoim właściwościom, arbuz jest również jednym z najpopularniejszych składników używanych przez szefów kuchni i kucharzy w okresie wakacyjnym. Jest idealny nie tylko na deser i cocktaili, ale również nadaje się do sałatek, chłodników a nawet na grilla.


W weekend 01 - 03 sierpnia będziecie mogli wypróbować naszych pomysłów z jego zastosowaniem. Zapraszamy!







piątek, 25 lipca 2014

Lato w pełni, dlatego na naszych stołach goszczą przede wszystkim dania lekkie, przyrządzone z charakterystycznych dla tej pory roku produktów. Zamiast objadać się do syta, wybieramy chętniej ciekawe przekąski, które zaspokoją nasz głód jak i kubki smakowe oraz będą idealnie pasować do orzeźwiających napojów. Mimo, że w Polsce nie możemy się za długo cieszyć bezchmurnym niebem i wysokimi temperaturami, to w tym czasie możemy się poczuć trochę jak w Hiszpanii, gdzie takie przekąski są tradycją.

Tapas, bo tak nazywa się je w Hiszpanii, oznaczają przykrywkę (niegdyś, wino zakrywało się kiełbasą lub pieczonym chlebem z oliwą w celu ochrony przed muchami) i jest niczym innym jak przekąską, którą Hiszpanie spożywają najczęściej w godzinach wieczornych i towarzyszy im wino lub piwo. Podawane są zarówno na ciepło jak i zimno, w prostej i bardziej wyszukanej formie. Wiele z nich spożywa się za pomocą wykałaczek, które w wielu knajpach w kraju Basków, służą do podliczenia rachunku.Najpopularniejsze to: oliwki, sery, kiełbaski, owoce morza i warzywa w różnej postaci. 


Tapas to w brew pozorom nie tylko potrawy, to również sposób spędzania czasu ze znajomymi i przyjaciółmi, a przekąski są idealnym do nich dodatkiem.


Mimo, że polska kuchnia znacznie różni się od tej śródziemnomorskiej i charakteryzuje się daniami znacznie cięższymi, to w Scandale Royal każdego wieczoru oferujemy naszym gościom kilka pozycji zbliżonych do tych w Hiszpanii. Zatem możecie spróbować między innymi: oliwek i papryczek marynowanych, sera feta w ziołach, hiszpańskiej kiełbasy chorizo, hiszpańskiego sera, krewetek tygrysich czy pieczywa czosnkowego. 



czwartek, 17 lipca 2014

Nie ma chyba dania, które nie osiągało by prawidłowego smaku bez zastosowania odpowiedniej ilości i rodzaju  przypraw. Jedną z nich jest pieprz, czyli obok soli prawdopodobnie najczęściej stosowny dodatek. Ten smak i zapach, potrafi rozpoznać każdy, dlatego nie będziemy się nad nim za długo rozwodzić
(a przynajmniej nie dzisiaj). Omówimy jednak sos powstały na jego bazie, czyli SOS PIEPRZOWY.

Sos pieprzowy charakteryzuje się bardzo wyrazistym smakiem i aromatem. Ma wszechstronne zastosowanie, dzięki czemu jest idealnym dodatkiem zarówno do dań rybnych, jak i mięsnych lub może być stosowany jako dip. Dodatkowo jest bardzo łatwy w przygotowaniu i może go przygotować praktycznie każdy.

Sposobów jego przygotowania, jest na prawdę sporo. Na jeden z najprostszych wersji potrzebujecie szklankę bulionu lub białego wina, łyżkę mąki, 2 łyżki masła, pół szklanki wody mineralnej, łyżkę pieprzu (może być czarny, zielony) i łyżkę musztardy (najlepiej ostrej). Na początku rozpuszczamy masło, a następnie mieszamy je z winem lub bulionem oraz wodą mineralną. Następnie dodajemy pieprz i mieszamy aż całość zgęstnieje. Na końcu należy dodać musztardę i ponownie wymieszać. Jeżeli chcecie go udekorować, możecie dodać trochę kuleczek pieprzu.

W naszym menu, sos pieprzowy znajdziecie w dodatkach i proponujemy go najczęściej do steków z wołowiny argentyńskiej lub polędwicy wołowej.






wtorek, 8 lipca 2014

Już od dawna przymierzaliśmy się poszerzenia naszego bloga o posty dotyczące alkoholu. W końcu ten jest nieodzownym dodatkiem do kuchni (zarówno jako dodatek, jak i napój). Możemy więc uznać, że dzisiejszy post zapoczątkuje kolejny cykl artykułów. Zacznijmy od rumu - alkoholu z Ameryki Południowej, ulubionego runku piratów i rabusiów, ukochanego i w dużej mierze spopularyzowanego przez samego Ernesta Hemingway'a!


Rum to wysokoprocentowy (między 38 a 80% zawartości alokohlu) napój alkoholowy produkowany z trzciny cukrowej lub melasy. Po destylacji poddaje się go leżakowaniu w drewnianych beczkach - najczęściej dębowych. Produkowany jest przede wszystkim na Karaibach i w Ameryce Południowej.



Nazwa „rum” prawdopodobnie pochodzi od niderlandzkiego/flamandzkiego słowa „roemer”, czyli kielicha używanego przez  marynarzy. Według innej tezy, słowo rum pochodzi od „rumbullion” oznaczającego rebelię w języku polskim, saccharum, czyli cukier po łacinie lub „arôme” aromat po francusku.

Mimo, że za miejsce powstania rumu uważa się Karaiby, to już w starożytnych Chinach czy Indiach produkowano napoje na bazie trzciny cukrowej. Nie były one poddawane jednak destylacji, więc nie miały możliwości uzyskania odpowiedniego %. Tego dokonano dopiero w XVII wieku prawdopodobnie na wyspie Barbados.

W Europie, na skutek prawa UE, rum występuje wyłącznie w wersji rozcieńczonej tj. 38% - 40%.

Obecnie rum jest jednym z ulubionych składników koktajlów barmańskich. Na jego bazie powstaje setki różnego rodzajów drinków, których najbardziej znane to CUBA LIBRE, CAIPIRINHA, DAIQUIRI. Te lub bardziej wyszukane możecie spróbować u nas.


piątek, 27 czerwca 2014

Ostatnio kilkakrotnie zdarzyło nam się, że goście pytali o sos bearneński (fr.béarnaise), który jest jednym z dodatków do mięs i dań głównych w naszym menu. Dziś zamierzamy go Wam przybliżyć. Aby to jednak zrobić, musimy najpierw napisać o innym znanym sosie - holenderskim, który jest bazą dla naszego sosu.

Przygotowuje się go przede wszystkim z żółtek i masła, oraz niewielkiej ilości octu winnego i soku z cytryny. Na początku ubijamy żółtka a następnie przelewamy je do rondelka z zagotowanym sokiem z cytryny i octem. Gdy osiągnie temperaturę wrzenia dodajemy powoli zagotowane masło, cały czas ubijając, aż powstanie nam sos (holenderski właśnie).

Aby zamienić go w sos bearneński musimy dodać do całości odparowany wcześniej estragon, który uzyskujemy przez podgrzewanie tej przyprawy z octem winnym i białym winem. Cały zabieg nadaje mu odpowiedniego smaku. Następnie dodajemy całość do naszej bazy z sosu holenderskiego. Voilà!

Béarnaise jest idealnym dodatkiem do mięs (przede wszystkim steków wołowych) i dań typu Chateaubriand! Polecamy!






poniedziałek, 23 czerwca 2014

Lebiodka pospolita zwana popularnie oregano jest bliską krewną majeranku. Dlatego też oregano zwane jest również dzikim majerankiem. Oregano ma charakterystyczny korzenny, lekko gorzki smak, który różni się z intensywności w zależności od gatunku. Używany jest jako dodatek do sałatki greckiej, tureckiego kebabu i włoskiej pizzy. Obecnie jest bardzo popularny w Stanach Zjednoczonych, gdzie kojarzony jest z kuchnią włoską.



Jego popularność rozpoczęła się tuż po II Wojnie Światowej, kiedy to amerykańscy żołnierze wrócili z Włoch do swojej ojczyzny ze wspomnieniem zioła idealnego do pizzy. Oregano spożywane było we Włoszech wówczas już od wieków. Południowi Włosi znacznie częściej używają oregano, podczas gdy na północy preferują bardziej majeranek. Stosowany jest również w kuchni arabskiej m.in. w Libanie, Palestynie czy Syrii. Oregano występuję obecnie na całym terytorium Polski jest rośliną pospolitą. Dobrze zadomowił się w Polsce i dlatego warto uprawić go w swoim ogródku i używać na co dzień w kuchni. Wspomaga trawienie i jest skutecznym antyutleniaczem.

niedziela, 15 czerwca 2014

Sałatka Cezar to świetna propozycja lunchowa na upalne dni. Lekka, delikatna w smaku a jednocześnie występująca w wielu wariantach. W Scandale Royal  skosztują jej Państwo z grillowanym kurczakiem, bądź krewetkami*.

Za twórcę tego dania uważa się Caesara Cardiniego, pochodzącego z Włoch kucharza, który był właścicielem restauracji w meksykańskim mieście Tijuana. Według jego córki, Rosy, Cardini wymyślił tę sałatkę w roku 1924, kiedy pewnego dnia w kuchni skończyły mu się zapasy i musiał ugotować coś z tego, co mu zostało w spiżarni.

Według oryginalnej receptury do przygotowania sałatki Cezar potrzebne są: sałata rzymska, sos Worcestershire, starty ser parmezan, grzanki, sól, oliwa o smaku czosnkowym, czosnek, ocet winny, sok z cytryny, surowe jajko, świeżo starty pieprz.

Istnieje także wiele innych wariacji tej sałatki, podawana z tuńczykiem lub łososiem zawsze stanowi ciekawą alternatywę dla tradycyjnego posiłku. My proponujemy dwie wielkości porcji – dzięki temu można ją potraktować jako przystawkę lub pełnowartościowe danie główne.



*skład naszej sałatki:
boczek, parmezan, grzanki, sos Cezar, grillowany kurczak lub krewetki. 




czwartek, 5 czerwca 2014

Rozmaryn jest jednym z najbardziej aromatycznych ziół. Pochodzi z basenu Morza Śródziemnego i był już dobrze znany starożytnym Rzymianom, Grekom oraz Egipcjanom. Jego szerokie zastosowanie sprawiło, że dziś jest uwielbiany na całym świecie.



Początkowo używano go jako leku poprawiającego koncentrację i pamięć. Dzięki wyprawom rzymskich legionów stał się popularny w całej Europie. Jego aromat zawdzięczamy licznym olejkom eterycznym. Dlatego też wykorzystywany jest zarówno w kuchni jak i kosmetyce chociażby w produkcji perfum czy balsamów antycellulitowych. 

W kuchni najbardziej pożądane są liście rozmarynu, chociaż i jej łodygi można wykorzystać np. do zrobienia szaszłyków. Rozmaryn nadaje potrawom lekko korzenny, gorzkawy lecz przyjemny smak. Jest nieodzownym elementem kuchni włoskiej, hiszpańskiej czy francuskiej. Idealnie podkreśla smak drobiu, jagnięciny, dziczyzny i ryb. My używamy go między innymi go naszego risotto z grzybami. 

Można stosować rozmaryn suszony jak i prawdziwy. Rozmaryn jest łatwy w uprawie i przechowywaniu. Można go uprawić w ogrodzie, na balkonie lub w domu w doniczce. Należy pamiętać, aby trzymać go w ciepłym miejscu. Nie dość, że zaopatrzymy się z smakowitą przyprawę to jeszcze ozdobimy swoje otoczenie. Lekko fioletowe kwiatuszki nacieszą nasze oczy, a aromat odstraszy komary. Jeśli nie masz jeszcze swojego zielnika, to nie wahaj się i rozpocznij od zakupy rozmarynu!

wtorek, 20 maja 2014

Mogłoby się wydawać, że dzisiejszy wpis powinien pojawić się kilka dni temu, tuż przed 'weekendem śródziemnomorskim', który odbywał się w naszej restauracji. Specjalnie jednak zaplanowaliśmy go tuż po nim, aby jeszcze przez chwilę pozostać w tym ciepłym klimacie. Do rzeczy - jedna z najbardziej znanych sałatek na świecie, symbol kulinarny południowej Francji, czyli SAŁATKA NICEJSKA!



Według tradycji przyrządza się ją z surowych warzywa - sałaty, pomidorów, zielonej papryki, świeżego ogórka, karczochów, bobu, czarnych oliwek oraz gotowanego jajka. Dodatkowo tuńczyk lub anchois. Niegdyś stosowano tą drugą rybę - wynikało to przede wszystkich z różnicy cen. Sałatkę nicejską można również spotkać jako składnik 'pan bagnat’, czyli francuskiej kanapki, oznaczającej 'mokry chleb'. Nazwa ta wywodzi się z tego, że zanim ją przygotowywano, najpierw pieczywo polewano dużą ilością oliwy z oliwek.

Popularność sałatki nicejskiej wpłynęła również na sporą liczbę ich modyfikacji i wersji, przez co w dużym stopniu zatraciła swój rdzenny smak. Dzięki temu jednak uzyskała charakter międzynarodowy i serwowana jest praktycznie na całym świecie, a wszelkie zmiany od oryginału wynikają z sezonowości, miejsca i przede wszystkich wyobraźni szefów kuchni. Nasz szef - Rafał Włudyka proponuje sałatkę nicejską z grillowanym tuńczykiem, jajkiem, anchois, pomidorem, zieloną fasolką i oliwkami.

Jeżeli macie ochotę na coś o zdecydowanym smaku, a zarazem lekkim i sycącym to to danie na pewno przypadnie Wam do gustu ... szczególnie w tak piękny dzień jak dziś.

Zapraszamy!


środa, 14 maja 2014

Po weekendzie z kuchnią argentyńską, tym razem 'przeniesiemy' się nad basen Morza Śródziemnego i będziemy degustować się przysmakami tego właśnie regionu! 


Lekka i niezwykle bogata w cenne dla zdrowia składniki, nieskomplikowana, ale skupiająca się na świeżych i dobrych produktach – taka właśnie jest kuchnia grecka, włoska czy hiszpańska. Podczas letniego weekendu w Scandale Royal będziemy Państwu ją przybliżać, jej bogactwo składników i smaków. 

Podstawowe produkty wykorzystywane w kuchni śródziemnomorskiej to ryby, owoce morza, świeże warzywa i owoce oraz aromatyczne przyprawy. Dieta śródziemnomorska to fuzja nie tylko smaku i aromatu, ale również kompozycja witamin i związków mineralnych potrzebnych do właściwego funkcjonowania naszego ciała. 

Najistotniejsze cechy kuchni śródziemnomorskiej ukształtowane zostały przez łagodny klimat tego regionu sprzyjający uprawie wielu gatunków warzyw, winnej latorośli i drzew oliwkowych.

Napojami stawianymi na „śródziemnomorskim stole” są oczywiście wino i woda.

Bądźcie z nami w najbliższy weekend i skosztujcie specjalnych propozycji od naszego Szefa Kuchni Rafała Włudyki.  

poniedziałek, 12 maja 2014

Klasyczne Carpaccio to danie kuchni włoskiej z głęboką tradycją. Przygotowuje się je z surowego mięsa – tradycyjnie z wołowiny lub cielęciny, polędwicy czy dziczyzny, ale także z łososia i tuńczyka.


Danie pierwszy raz podano w Wenecji w 1950 roku hrabinie Amalii Nani Mocenigo, kiedy ta poinformowała właściciela lokalu Harry's Bar, że doktor rekomendował jej jedzenie mięsa jedynie surowego. Właściciel baru – Giuseppe Cipriani – nazwał nowe danie Carpaccio, ponieważ przypominało mu ono kolorystycznie obrazy renesansowego malarza weneckiego Vittore Carpaccio.

Cieniutkie plastry mięsa polane najwyższej jakości oliwą zmieszaną z sokiem z cytryny, solą i pieprzem to świetna i lekka przystawka. W Scandale Royal skosztujecie jej wraz z tradycyjną, lekko ostrą musztardą starofrancuską przygotowywaną według klasycznego przepisu, oraz chrupiącą bagietką. Carpaccio z polędwicy wołowej to świetne preludium do dalszej uczty.


wtorek, 29 kwietnia 2014

Małże, w Polsce zwane również omułkami lub mulami, to jedne z najpopularniejszych mięczaków, które uważane są za prawdziwy rarytas. Nic w tym dziwnego. Ich delikatny a zarazem wyrazisty smak, zawładnął podniebieniami wielu smakoszy owoców morza.

Już w czwartek 1 maja przygotujemy dla Państwa wieczór, podczas którego to właśnie małże zagrają pierwsze skrzypce.

Za kwotę 59,00zł, będą mogli Państwo rozkoszować się smakiem tego dania w różnych wariantach, w zależności od wybranego sosu. A to wszystko w nielimitowanej ilości dokładek. Po prostu jesz ile chcesz!

Zapraszamy od godziny 17:00 na Plac Szczepański.


czwartek, 24 kwietnia 2014

Kuchnię argentyńską można nazwać fuzją wielu smaków. Jej bogata historia przyczyniła się do tego, że odnajdziemy w niej wpływy hiszpańskie, zamiłowanie do włoskich makaronów, pizzy i wielu innych europejskich specjałów, które Argentyńczycy potrafią jednak przyrządzić w wyjątkowy dla siebie sposób.

Ich specjalnością pozostaje jednak wołowina – wielki argentyński przysmak. Zakosztujecie także w pysznych mięsach z grilla nazywanych parrillada mixta. Dopełnione marynatą z sosu chimichurri z dodatkiem natki pietruszki, czosnku, chili i cytryny tworzą niezapomniany smak.

W menu kuchni argentyńskiej występują też często różnego rodzaju sałatki i pierogi - (empanadas) nadziewane np. wołowiną, serem i warzywami. A wszystko to świeże i pyszne. Na deser tradycyjna obfitość karmelowej masy - dulce de leche w wielu wydaniach.

Zakosztujcie gorących przysmaków Argentyny w Scandale Royal! Przygotowaliśmy:

Mięsa i dodatki:
Roastbeef argentyński,
Antrykont argentyński,
Steki z grilla z dressingiem: z anchois i Guacamole,
Ryż po argentyńsku,

Ryby:
Filety z ryby w chrupiącej otoczce z chorizo,
Tango łosoś,
Gnocchi orzechowo – serowe,

Desery:
Alfajores biszkopt kajmak,
Pastelles - pierożki na słodko

Dodatkowo nasz somelier pomoże Państwu dobrać odpowiednie wino do zamówionego dania, a po posiłku nasi barmani zaproponują odpowiedni koktajl na bazie alkoholi z Ameryki Południowej.

Zapraszamy!

_
data:
piątek, 25.04 - niedziela 27.04





piątek, 18 kwietnia 2014

Dzisiejszy wpis dedykujemy jednemu z naszych gości, który ostatnio wypytywał nas o ser Gruyère (niem. Greyerzer), który serwujemy z francuską zupą cebulową. Zacznijmy od tego, że jest to tradycyjny ser wywodzący się ze Szwajcarii i jest produkowany z krowiego mleka. Uznawany jest za dojrzewający i twardy, a jego smak jest bardzo złożony i zależy od etapu dojrzewania. Początkowo jest słodkawy, następnie orzechowy (dzięki dodatkom ziół alpejskich) a na końcu ostry. Dzięki temu, wyróżniamy 3 jego odmiany, w zależności od okresu - 3,6 lub 9 miesięcy, z których ten najstarszy uznaje się za najlepszy. Dodatkowo idealnie się topi, dzięki czemu często stosowany jest to fondue, zapiekanek i włąsnie jako dodatek do zup.

Pierwsze wzmianki o nim pojawiły się już w 1115 roki, w opactwie Rougemont, które uzyskało oficjalne pozwolenie na jego produkcję. Sama nazwa pochodzi zaś od hrabstwa Greyerz, z którego się wywodzi. 

Warto zauważyć, że ten prawdziwy ser Gruyère produkowany jest tylko i wyłącznie w Szwajcarii i posiada etykietę ' „le gruyere switzerland', która świadczy o wysokiej jakości produktu. 


środa, 16 kwietnia 2014

Włoskie risotto to potrawa, która z wielkim entuzjazmem została przyjęta przez większość kuchni europejskich. Prostota, a zarazem wytrawny smak, który zawdzięcza białemu winu na długo pozostaje w pamięci smakoszy.

Przyrządzić idealne risotto to prawdziwa sztuka. Powinno być al dente, a każde ziarnko oddzielać się swobodnie od pozostałych. Jednocześnie w smaku powinno pozostać kremowe i delikatne. To przez sos powstały na skutek powolnego gotowania ryżu w bulionie. Głównymi składnikami nadającymi smak są zazwyczaj: grzyby, warzywa, mięso albo ryby - podsmaża się na początku i gotuje powoli z ryżem.



Rozmarynowe risotto z borowikami to klasyczne i ponadczasowe połączenie, które zawsze sprawdza się w kuchni. Danie proste lecz wymagające dokładności i czujności. Dobór odpowiedniego gatunku ryżu ma tutaj ogromne znaczenie. Scandale Royal dokładają wszelkich starań, aby każdy ze składników dania był najwyższej jakości – to sprawia, że nawet z pozoru prosta potrawa smakuje znakomicie. Skosztujcie kremowego risotto ze świeżymi grzybami i rozmarynem, nasz sommelier pomoże wybrać odpowiednie wino, które podkreśli jego wyszukany smak.



poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Potrawy przyrządzane z owoców morza na stale zagościły w menu wielu lokali gastronomicznych na całym świecie. Można wykorzystać je także jako idealną przystawkę lub składnik sałatki. Najchętniej serwowane są te owoce morza, które są lekkostrawne i zdrowe. Oprócz swych niekwestionowanych walorów smakowych owoce morza są niezastąpionym źródłem jodu, selenu oraz fluoru, a więc bogate w rzadko występujące w innych pokarmach składniki.

Frutti di Mare związane są z tradycyjną kuchnią śródziemnomorską. Są popularnym pożywieniem ze względu na wysoką wartość odżywczą, a także stosunkowo niewielką zawartość tłuszczów.

Musimy jednak pamiętać o tym, że te przysmaki zawierają także cholesterol , którego najwięcej jest w ikrze, w tym także w kawiorze. Jednak pokrywa się to z zawartością dużej ilości wysokowartościowego białka, a także witamin z grupy B, w tym także witaminy B12, które są tak istotne dla wyglądu naszej skóry, czy włosów. Owoce morza mogą być wykorzystywane także jako afrodyzjak ze względu na zawartość cynku.

Frutti di Mare świetnie smakują w wielu wydaniach, ich plastyczność względem smaku pozwala na stworzenie magicznych dań, które na długo zapadają w pamięci. Ogromna popularność dań z wykorzystaniem krewetek, muli, ostryg, homarów, langust czy kalmarów sprawia, że możemy choć na chwilę przenieść się w klimat śródziemnomorski, tym razem nie ruszając się z Krakowa. Wszystkich tych pysznych i wartościowych dań zakosztujecie co tydzień, od czwartku do niedzieli w Scandale Royal.


środa, 26 marca 2014

Tydzień temu pisaliśmy o jednym z naszych dań - linguine z pesto, tym razem jednak zajmijmy się jak przygotowywać makarony... Jeszcze nie dawno przepisy na makaron al dente nakazywały gotować makaron krócej niż podaje producent na opakowaniu. Lecz teraz nawet sami producenci kierowani powszechną modą często umieszczają dwie długości gotowana makaronu: zwykłą i właśnie al dente.

Przyjrzyjmy się najpierw samej nazwie. Al dente oznacza dosłownie „na ząb”, lecz może być uważany również za synonim słowa niedogotowany. Makaron odpowiednio ugotowany powinien być elastyczny, jędrny i stawiać lekki opór zębom podczas gryzienia. Włosi są bardzo rygorystyczni w tej kwestii. Makaron nie może być też za twardy. Pod żadnym pozorem nie jedzą makaronu, który po przegryzieniu nadal posiada biały pasek niedogotowanej mąki.

Istnieje wiele sposobów na idealny makaron. Podczas gotowania Spaghetti należy wyjąć jedną nitkę i rozciągnąć. Jeśli nitka pęka z charakterystycznym trzaskiem oznacza to, że makaron jest idealny.

Nic jednak nie zastąpi czujnego oka i intuicji. Nawet najlepsze porady nie zastąpią praktyki i próbowania makaronu. Należy pamiętać, że makaron należy połączyć z ciepłym sosem, w którym makaron powinien jeszcze ‘dojść”.

A właściwie dlaczego makaron al dente jest taki modny? Prawdopodobnie nie tylko ze względu na walory
smakowe, ale również dlatego, że makaron al dente jest zdrowszy i polecany osobą odchudzającym się. Powszechnie uważa się, że makaron al dente ma mniej kalorii niż normalnie ugotowany. Nie jest to prawda. Jednak organizm potrzebuje więcej czasu na przetrawienie mniej przetworzonego produktu dzięki czemu czujemy się dłużej syci.

W kwestii makaronów proponujemy słuchać się Włochów, którzy bez wątpienia są specjalistami w tej dziedzinie. Zrezygnujmy więc z rozgotowanej papki i zastąpmy go pysznym makaronem al dente.